- Odsłon: 47

Pszenica
Na pszenicę najchętniej biorą:płoć, wzdręga oraz krąp.
Ziarenka pszenicy są bardzo dobrą przynętą która sprawdza się w każdych warunkach i można na nią kusić chyba wszystkie ryby spokojnego żeru.
Pszenica świetnie nadaje się do nęcenia i jako przynęta haczykowa.
Parzona pszenica była dawniej bardzo popularną przynętą.
Na popularności straciła dopiero w latach osiemdziesiątych.
Wszystko wskazuje jednak na to, że po latach spędzonych na półce powoli wraca do łask.
Jedną z jej niezaprzeczalnych zalet jest to, że podczas gdy inne przynęty powoli drożeją, cena zboża raczej spada.
Wybierając pszenicę przeznaczoną na przynętę należy szukać możliwie największych, jak najświeżych ziaren, które nie są pomarszczone ani popękane.
Jeśli już uda się znaleźć źródło takiego zboża, warto kupić nieco większą ilość, bo pszenicę można bez ryzyka przez długi czas przechowywać w suchym i chłodnym miejscu.
Na wędkarską wyprawę wystarczą trzy lub cztery filiżanki pszenicy.
Pierwszy etap przygotowywania tej przynęty powinien polegać na bardzo dokładnym opłukaniu ziaren.
W ten sposób pozbędziemy się pyłów i łupin.
Czyste ziarna należy następnie wsypać do miski z zimną wodą i zostawić na noc, żeby napęczniały.
Następnego dnia należy wsypać pszenicę do rondla i zalać wodą, w której się moczyła.
Dla nadania ziarnom słodkiego smaku można dodać łyżkę cukru lub miodu. Kiedy woda się zagotuje, trzeba zostawić ziarna pod przykryciem na około 30 minut. Po tym czasie napęczniale ziarna zaczną pękać, odsłaniając biały miąższ.
Podczas gotowania należy cały czas zbierać pianę tworzącą się na powierzchni wody.
Nie można też dopuścić do rozgotowania ziaren, bo wówczas będą zbyt miękkie i nadadzą się tylko na zanętę.
Kiedy ziarna będą już wystarczająco miękkie, należy przepłukać je zimną wodą, co zapobiegnie ich sklejaniu się.
Łowiąc na jedno ziarno pszenicy dobrze jest używać haczyków nr 14.
Dwa ziarna dobrze mieszczą się na haczyku nr 12.
Zanęcanie gotowaną pszenicą należy przeprowadzać bardzo oszczędnie, bo łatwo jest nasycić ryby.
Przygotowanie pszenicy:
Gotowanie pszenicy na gazie I sposób:
Na początek bierzemy garnek i wsypujemy do niego 1/3 wysokości pszenicy i zalewamy wodą.
Czekamy kilka godzi aż pszenica namięknie.
Następnie odlewamy wodę w której moczyła się pszenica z garnka i zalewamy do pełna obecną tam pszenicę świeżą wodą i stawiamy na gaz
Aby pszenica nam nie kipiała można dolać do niej 1 łyżkę oleju jadalnego np.kujawskiego czy jakiego tam macie w kuchni.
Pszenica w trakcie gotowania nam bardzo ładnie pęcznieje i nie raz konieczne jest dolanie wody.
Pszenicę poznamy po tym że jest już ugotowana jeśli stanie się miękka i pojawi się białe pęknięcie na środku ziarenka przez które widać miąższ nasiona.
Pszenicę należ w trakcie gotowania co jakiś czas przemieszać.
Można również dodać do niej jakiś aromat aby uatrakcyjnić naszą przynętę tudzież zanętę.
Pszenica gotuje się w zależności od ilości i na jakim ogniu ją gotujemy od około 3 do 4 godzin.
Szczypta soli dodana podczas gotowania opóźni fermentację ziaren w przypadku przewidywanego dłuższego ich przechowywania.
Zaparzanie pszenicy II sposób:
Ten sposób można wykorzystać jak nam się nie śpieszy zbytnio na ryby albo przygotowujemy sobie przynętę lub zanętę na drugi dzień.
Bierzemy stary,niepotrzebny termos lub garnek z przykrywką.
Wsypujemy pszenicy do 1/3 jego wysokości i zalewamy wrzątkiem.
Odstawiamy na noc.
Jeśli pszenicę zaparzamy w garnku obowiązkowo musimy otulić go kocami,kołdrą,pierzyną czy co tam mamy jeszcze ciepłego w domu :) ażeby nie tracił niepotrzebnie ciepła.
Po kilkunastu godzinach mamy bardzo ładnie u parowaną pszenicę.
Jednakże do tego sposobu przygotowania bardziej polecam termos niż garnek gdyż lepiej się do tego nadaje i dłużej trzyma ciepło no i jest bardziej bezpieczniejszy niż garnek - mniejsze ryzyko narobienia szkód i bałaganu niż w przypadku garnka z wodą :)
Gotowanie pszenicy III sposób:
Można przygotować pszenicę gotując ją w garnku, pod przykryciem.
Przed tym jednak należy dobrze pszenicę namoczyć.
Wystarczy zalać ją wodą i pozostawić na ok. 10-12 godzin.
W tym czasie ziarna doskonale nam napęcznieją, co będzie sygnałem do tego, że możemy rozpocząć kolejny, o wiele krótszy etap.
Należy przygotować średnich rozmiarów garnek, wlać do niego ok. 5 litrów wody (zależne od ilości przygotowywanej przynęty), wsypać wcześniej wymoczoną pszenicę i rozpocząć gotowanie.
Można dodać trochę masła - pszenica nie jest tak tłusta jak pęczak.
Warto dolać nieco wody na zapas, bowiem nie możesz dopuścić do sytuacji, w której pszenica wyłoni się powyżej jej tafli – musi być ona cały czas pod wodą.
Gotujemy do momentu, aż ziarna zaczną pękać, a następnie dajemy się im wyszaleć (czyli gotujemy jeszcze kilka minut).
Po wyłączeniu gotowania nie odcedzamy od razu pszenicy!
Należy odczekać, aż całość ostygnie i dopiero wtedy oddzielamy naszą nową przynętę od wody.
Na końcu możesz całość delikatnie doprawić zapachem – np. anyżem.
Można równiez skorzystać ze świeżego nostrzyku.
Zdecydowanie zwiększa to skuteczność przynęty.
Pszenicę w tej postaci warto wykorzystać do połowu ryb karpiowatych, ze wskazaniem na płocie.
Podobno przynęta ta jest najskuteczniejsza w miejscach, w których wcześniej już na nią łowiono.
Parzenie pszenicy:
Termos do 1/3 napełniamy pszenicą i zalewamy gotującą wodą.
Po 10 min. wodę zlewamy i ponownie zalewamy wrzątkiem.
Powtarzamy to 3 razy.
Po ostatnim 4 zalaniu pozostawiamy pszenicę na 10-12 godzin.
Po ostatnim zalaniu możemy dodac barwnik oraz zapach na wybraną rybę.
Po tym czasie pszenica jest gotowa do użycia jako przynęta.